Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2020

F6F-5 Hellcat 1/72 Hobby Boss

Obraz
Do pewnego czasu przyglądam się prostym modelom Hobby Bossa w 1/72 jak pierwsze poważne modele do młodych adeptów sztuki ;) Na warsztat trafił F6F-5 Hellcat, jako maszyna z jednolitym (łatwym) malowaniem oraz ciekawą kalkomanią (zęby!). Modelem będzie się zajmować moja 13-letnia córka ;) W pudełku znajdziemy dwie nieduże ramki oraz osobno kadłub i skrzydła plus mała ramka ze szklaną osłoną kabiny. Oba elementy są w całości - będzie można uniknąć dosyć uciążliwego, jak na początek, sklejania połówek kadłuba. Kadłub obejdzie się bez szpachli, ale nie bez szlifowania, jak po sklejeniu. Faktura dużych powierzchni jest na wysokim poziomie, linie wklęsłe, delikatne. Detali praktycznie nie ma, lub są bardzo uproszczone. Ale części są odlane czysto i nie będą wymagały jakiejś specjalnej obróbki. Do kabiny nie ma się jak przyczepić - przeźroczysta, nie przesadnie gruba. Kalkomania skromniutka, ale poza napisami eksploatacyjnymi, wszystko jest. Instr...

Komora malarska w wersji mini

Obraz
Tym razem rozbudowa warsztatu. Jakiś czas temu nabyłem komorę malarską Fine Art FA-660 z wyciągiem i oświetleniem LED. Komora została zakupiona w dwóch celach - zmniejszenia prawdopodobieństwa osiadania drobinek kurzu w trakcie i bezpośrednio po malowaniu oraz ochronie narządów oddechowych malującego ;) W sieci nie ma za wiele opinii dotyczących tego urządzenia, tutaj nieco uzupełnię informacje, których mi całkiem brakowało w recenzjach znalezionych w sieci. Sama komora widać że jest dosyć tanim, chińskim produktem - jakość materiałów mogła by być lepsza. Z drugiej strony, raczej nikt się z tym nie będzie siłował i może trwałość będzie wystarczająca. Największą niewiadomą była dla mnie wielkość. Wymiary podane w centymetrach nie dają pełnego wyobrażenia o rzeczywistych gabarytach i miejscu na malowany obiekt. Oto parę zdjęć, których brakowało mi przed zakupem. Poniżej model w skali 1/48 umieszczony w komorze, na "talerzu" do malowania. A tak się prezentuje w środku ni...

P-40 - łaty

Obraz
Przed malowaniem drugim kolorem góra po wyschnięciu prezentuje się następująco. Tym razem preshading jest widoczny tyle, ile było w zamierzeniach. Maskowanie pod malowanie plam wykonałem wałeczkami z masy Patafix. Wbrew pozorom dosyć pracochłonna czynność. Powierzchnie które mają zostać w kolorze Middle Stone zostały pozaklejane taśmą Tamiya. Teraz powtórka tych samych czynności co przy poprzednim kolorze - "marmurek" w kolorze RLM82 (Mr Color C123) oraz preshading czarnym z niewielką domieszką ciemnoszarego. Kolor właściwy czyli Dark Earth Mr Color C369. Preshading odrobinę za delikatny, ale widoczny. Po zdjęciu maskowania nie jest źle. Przede wszystkim wszystko odeszło bez szwanku na poprzedniej warstwie. Gdzieniegdzie porobiły się bardziej nierówne przejścia między kolorami i w dwóch miejscach maskowanie nie było doskonałe - myślę, że większość mankamentów jest do wyciągnięcia na etapie weatheringu. c.d.n.

P-40 - malowanie góry

Obraz
Ciąg dalszy malowania. Najpierw jednak pora na maskowanie spodu. Ciężka praca, niby nic, a trzy godziny zleciały... Na kadłubie maskowanie przy pomocy wałków z masy Patafix. Przed malowaniem całości małe "czary-mary". Kawałek kadłuba najpierw idzie na Dark Green Mr. Color C361. Czemu tak? Otóż samolot oryginalnie latał w zwykłym kontynentalnym kamuflażu Dark Green/Dark Earth i dopiero potem został przemalowany na pustynny Middle Stone/Dark Earth - nie mam pojęcia czy brązowy został, czy został również odświeżony. W trakcie malowania natomiast nie ruszano numerów seryjnych - stąd na jednym boku został on na zielonym tle. Na drugiej stronie będzie "normalnie" na tle Dark Earth. Oczywiście w tym miejscu użyję maski z taśmy Tamiya. Naokoło maski pójdzie jeszcze przed właściwym malowaniem ponownie podkład, aby nie zaburzyć preshadingu i "marmurku". Dalej mamy powtórkę techniki ze spodu. Najpierw "marmurek" ciemniejszym Dark Earth -...

P-40 Tomahawk - malownaie spodu

Obraz
Najciekawsza część warsztatu - malowanie Na początek oczywiście spód kolorem Azure Blue kolorem Mr Color C370. Wykonałem różnicowania koloru, oto poszczególne etapy: "marmurek" w kolorze bazowym Azure Blue C370 "marmurek" ciemniejszym Intermediate Blue Mr Color C366 preshading mieszanką Seablue C365 oraz poprzedniego C366 kolor bazowy  filtr połączony z delikatnym postshadingiem  Efekt wyszedł bardzo subtelny, może nawet zbyt, wiele zależy od światła i kąta, pod którym ogląda się powierzchnię - na zdjęciach praktycznie nie widać różnicy po nałożeniu filtra.  Mam nadzieję, że wash doda trochę więcej realizmu.

Ardpol 1:48 SzD-9bis Bocian 1E

Obraz
Model prosto z pudła, bo i w pudle znajdziemy wszystko co potrzeba - blaszki oraz nieźle zdetailowane wnętrze - w końcu to żywica :) No właśnie, żywica... Wychodzi na to, że pierwszy raz w życiu będę robił cały model z żywicy. Przymiarek było wcześniej sporo, ale jakoś tak wyszło, że niczego nie zrobiłem... Malowanie jakie wykonam to SP-2749 z Aeroklubu Bielskiego, stan na rok 2015, jak na zdjęciu poniżej: Na początek wykonałem obróbkę połówek kadłuba i jakieś wstępne dopasowanie. Nie będzie to proste, brak doświadczenia z tym materiałem robi też swoje. Na pewno będzie potrzeba trochę szpachli, szczególnie od spodu. Pocieszam się, że jedyne miejsce wymagające takiej obróbki to łączenie połówek kadłuba. Po złożeniu na sucho wygląda to na kawał modelu - wychodzi mi 37 cm rozpiętości. Potwór, szczególnie w porównaniu do Kometa w 1/72 ;) W dalszej kolejności, już pół kilo pyłu później mamy przygotowane połówki kadłuba i elementy wnętrza. Tablicę przyrządów udało mi się ju...