Żółte krawędzie spływu.
Żółte krawędzie spływu. Po pierwsze, okazało się, że maska Montexu całkiem nie pasuje do starej Tamiyi - trzeba było dosztukować maskowanie taśmą. Na koniec oczywiście osłabiony klej masek i tak złapał za mocno i zielona odeszła w dwóch miejscach - na szczęście nie tragicznie - wygląda to jak duży "naturalny" odprysk ;)
Komentarze
Prześlij komentarz