Sondy
Po krytycznym obejrzeniu sondy na prawej rurce pitota dostarczonej przez producenta do modelu X-1, zdecydowałem się na lekką "własną wariację". Oryginalnie powinno to wyglądać trochę inaczej, ale to uzyskałem przypomina element dostarczony do modelu Tamiya w 1/72. Na końcu metalowej rurki zamocowałem "aparaturę pomiarową" wykonaną z odrobiny Poxiliny oraz drucika miedzianego (z ekranu kabla antenowego). Całość będzie jeszcze malowana.
Komentarze
Prześlij komentarz