Ostatni szlif Tucano.
Ostatni szlif Tucano. Model wyszedł wyjątkowo nieudany, rozmiaru porażki dopełniły kalkomanie - z przesuniętym białym kolorem (kokardy wyglądają obskurnie) oraz słabym przyleganiem (płyn do zmiękczania Tamiya zadziałał częściowo pogarszając jeszcze sprawę). Natomiast jako tester "nowych technologii" sprawdził się dosyć dobrze - sporo się nauczyłem.
Prawdopodobnie pociągnę go jeszcze raz błyszczącym bezbarwnym dla uzyskania większego efektu błyszczenia.
Komentarze
Prześlij komentarz