Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2017

Obiecana galeria X-1

Obraz
Obiecana galeria X-1 i jednocześnie dalszy ciąg zabawy namiotem bezcieniowym. Nad fotografowaniem modeli trzeba będzie jeszcze popracować...

Poprawki wszystkimi trzema kolorami na He-162.

Obraz
Poprawki wszystkimi trzema kolorami na He-162. Może kiedyś dojdę do wprawy i każdy kolor będzie się dało "załatwić" za jednym zamachem. Jak widać wziąłem się bardziej brutalnie za ten zaciek na skrzydle, teraz wygląda to sensownie. Jak widać też, niespodziewanie kawałek farby ze statecznika poziomego zszedł razem z taśmą maskującą. Psiknięcie farbą w to miejsce nie wygląda dobrze - trzeba będzie znów poszlifować...

Tym razem efekt moich pierwszych prób z namiotem bezcieniowym.

Obraz
Tym razem efekt moich pierwszych prób z namiotem bezcieniowym. Wszystkie zdjęcia powstały przy sztucznym świetle, w nocy, stąd pozostawiają jednak wiele do życzenia. Opanowanie ustawień aparatu będzie kolejnym wyzwaniem... Kolejno na zdjęciach MC.202, F7F Tigercat oraz Spitfire Mk I, wszystkie w skali 1/72. Na koniec ciekawe ujęcie X-1 już bez namiotu.

Malowanie drugim kolorem kamuflarzu - RLM81.

Obraz
Malowanie drugim kolorem kamuflarzu - RLM81. Na skrzydle zrobił się paskudny zaciek, każda farba jest jedna inna, zeszlifowanie powierzchni pomogło tylko trochę :( Mam nadzieję, że wash i bezbarwny to jakoś wyrównają. Maskowanie okazało się w miarę skuteczne, choć miejscami niezbyt dokładne, będą potrzebne poprawki chyba wszystkim kolorami.

Prawie gotowe!

Obraz
Prawie gotowe! W rezultacie mamy poprawioną kalkomanię, ale na skrzydłach widać różnicę w stopniu błyszczenia lakieru bezbarwnego. Wkrótce pełna, sensowniejsza galeria.

Maskowanie i malowanie Salamandra kolorem RLM82.

Obraz
Maskowanie i malowanie Salamandra kolorem RLM82. Jak już gdzieś pisałem, model jest poligonem do nauki różnych technik. Tu - ćwiczenie płynnej granicy kolorów. Wyszło chyba nieźle (ostatnie zdjęcie).

Uzupełnienie washa.

Obraz
Uzupełnienie washa. Zdecydowałem się na mocniejsze uwypuklenie powierzchni sterowych i potraktowałem je ponownie washem.

Kolejne etapy uzupełnienia uszkodzonej nawierzchni.

Obraz
Kolejne etapy uzupełnienia uszkodzonej nawierzchni. Po bożemu z podkładem i preshadingiem. Różnica na pewno będzie pomiędzy "nowym" a "starym" kolorem, ale nic się już nie poradzi. Co ciekawe, wszystkie cztery etapy zrobione naraz, w ciągu ~2h. - dzięki trickowi "sprzedanemu" w Exito (pozdrowienia) - kolejne warstwy farby suszone były suszarką do włosów - to działa! Teraz kalkomania, wash i bezbarwny półpołysk na gotowo. Jeszcze jedno spostrzeżenie na koniec - po gruntownym myciu aerografu z demontażem na części pierwsze, trzeba się go uczyć od nowa - przepływ powietrza jest tak inny...

Program naprawczy.

Obraz
Program naprawczy. Jak pisałem wcześniej, przy okazji wziąłem się za drugą skopaną gwiazdę. I znowu wtopa... Pięknie widać na ostatnim zdjęciu jak upierdliwa w kryciu jest pomarańczowa. Przeszlifuje to delikatnie i dam podkład Mr. Surfacer pod właściwy kolor.

Ups...

Obraz
Tu widać w pełni skalę problemu. Okazuje się, że również niechciana kropla pojawiła się na nosie kadłuba...

Ups

Obraz
Co tu się stało??!!?? Nie wiem, kropla acetonu?? Spód wygląda znacznie gorzej - tam oberwała kalkomania... Plan jest taki - szlifuje, maluje jeszcze raz, wash a w międzyczasie kupuje kalkomanię z pasującymi znakami.

Nakładanie washa.

Obraz
Nakładanie washa. Wyszło w sumie nieźle, linie są bardzo delikatnie uwydatnione. Niestety kolejna nauczka odnośnie kalkomanii - wyszło "w praniu", że drobne, szczególnie czarne elementy to wypadałoby położyć na powierzchnie już z washem...