Posty

Wyświetlanie postów z 2018

Ki-84 Hayate Tamiya 1/48

Obraz
Ki-84 Hayate Tamiya 1/48 520th Temporary Interceptor Group, Marzec - Maj 1945 Jest to pierwszy mój model w wielu kategoriach: - pierwszy "pełnowymiarowy" samolot w 1/48 (X-1 nie liczę, bo wygląda przy nim jak by był w innej skali) - pierwszy raz wszystkie oznaczenia wykonane za pomocą masek - pierwszy raz robiłem odpryski na sól (inne części obce) - po raz pierwszy użyłem nowych specyfików - washy i pigmentów AK Ostateczny stan modelu jest wynikiem raczej wielu wpadek i ratowania sytuacji niż zamierzonego działania, stąd widać wiele niedoróbek i wpadek. Jadnak jak "na pierwszy raz" to nie jest aż tak źle. Na koniec dodam, że na pewno będę chciał zrobić lepsze zdjęcia, przy lepszym naturalnym świetle.

To już (prawie) koniec.

Obraz
To już (prawie) koniec. Na zdjęciach montaż reszty "śmieci". Trochę bałem się co zastanę pod maskami kabiny/owiewki, ale nie jest źle, gorzej wyszło na fotce niż jest w rzeczywistości ;). Na koniec olinowanie - po raz pierwszy anteny robię z nici wyciągniętej z pończochy (właściwie skarpetki, chodzi o materiał) i chyba wygląda to lepiej od cienkiej żyłki wędkarskiej. Niebawem galeria gotowego modelu i podsumowanie.

W następnej kolejności będę się zabierał a Blanika z AZ-Model/Admiral.

W następnej kolejności będę się zabierał a Blanika z AZ-Model/Admiral. Po pierwszych oględzinach można powiedzieć, że model jest niezły, jak na short-runa. Niestety model ma wszystkie wady właśnie short-runa - słabe szczegóły, nadlewki oraz nie najlepsze dopasowanie. Przydałaby się blaszka chociaż na tablicę przyrządów... https://www.mojehobby.pl/products/LET-L-13-Blan-k-Aeroclub-Pt.I.html

W międzyczasie robi się Sęp.

Obraz
W międzyczasie robi się Sęp. Niby malutki, ale rozpiętość ma większą niż Hayate w 1/48 ;)

Okopcenia oraz montaż luf.

Obraz
Okopcenia oraz montaż luf. Okopcenia zostały wykonane pryz pomocy pigmentów AK - szarego (city dirt) oraz czarnego (smoke). Na zdjęciach jeszcze przed nałożeniem pigment fixera. Lufy z igły lekarskiej.

Cały samolot pociągnięty matowym bezbarwnym.

Obraz
Cały samolot pociągnięty matowym bezbarwnym.Przy okazji widać także skończone rury wydechowe - "suchy pędzel" gun metal oraz wash.

Kolorowanie rur wydechowych

Obraz
Kolorowanie rur wydechowych, pierwszy etap, kolor rust. Mała rzecz a cieszy ;)

Pora na wash.

Obraz
Pora na wash. Cały samolot został najpierw pomalowany półbłyszczącym lakierem bezbarwnym (Gunze), dalej użyłem gotowego washa AK w kolorze ciemno-brązowym. Zdziwiła mnie intensywność "brudzenia" białej powierzchni - po filtrze oraz washu białe tła dla hinomaru zyskały szaro-żółtawy odcień.

Na własnych nogach ;)

Obraz
Na własnych nogach ;)

Postshading/filtr "na czysto"...

Obraz
Postshading/filtr "na czysto"...

Jak do tej pory najdłuższy lot, początki szkolenia.

Obraz
Jak do tej pory najdłuższy lot, początki szkolenia.

Wycieki oleju.

Obraz
Wycieki oleju. U góry zewnętrzny a na dole wewnętrzny miały być z założenia bardziej intensywne. Mam mieszane odczucia co do efektu. Z jednej strony powiedzmy wszystkie ślady wyszły bardzo intensywnie i chyba nienaturalnie, z drugiej strony widziałem parę wycieków oleju na rzeczywistych silnikach i też było intensywnie... Muszę jeszcze dokładnie zbadać dostępne materiały, w jakim stopniu i których miejscach cieknący olej był atrybutem Hayate.

Jedenasty samodzielny lot :)

Obraz
Jedenasty samodzielny lot :)

Sęp w 1/72

Obraz
Zupełnie inna bajka - wziąłem się za kiedyś rozpoczętego Sępa w 1/72. To jest stary model z Siedlec, niestety nowa produkcja - widać że formy są mocno zużyte. Będzie sporo szpachlowania...

W międzyczasie robią się detale do Hayata.

Obraz
W międzyczasie robią się detale do Hayata. Tutaj lufy działek 20mm wykonane z igły lekarskiej. Dodatkowo widoczny delikatny frez przy wylotach.

Teraz czas na testy okopceń.

Obraz
Teraz czas na testy okopceń. Pierwszy raz użyłem w tym celu pigmentów (firmy AK). Bardziej wewnętrzna smuga przy "wydechu" została zrobiona pigmentem, zewnętrzna farbą do whateringu w kolorze sadzy (Gunze serii H). Podobnie okopcenia z "luf" - wewnętrzna pigment, zewnętrzna farba. Pigment zostawił zdecydowanie wyraźniejszy ślad, ciężko by tu było zrobić to znacznie delikatniej. Natomiast farba nałożona aerografem jest trudniejsza w precyzyjnym umiejscowieniu na modelu. Docelowo chyba jednak zdecyduje się na pigment ze względu na dużo łatwiejszą aplikację.

Ciąg dalszy zabawy z brudzingiem na poligonie.

Obraz
Ciąg dalszy zabawy z brudzingiem na poligonie. Tym razem gotowy wash AK. Zdecydowanie nie wrócę do samoróbek (z artystycznych farb olejnych czy plakatówek). Wiadomo, że słabo to będzie wyglądać przy wypukłych liniach podziału, ale Hayate ma znacznie więcej "elementów" wklęsłych, więc pomimo generalnie wypukłych linii, powinno być lepiej. Na pewno tutaj wyszło trochę za mocno w skali całej powierzchni ze względu na matową farbę, bez lakieru bezbarwnego. Docelowo trzeba będzie zrobić półmat lub półpołysk.

To zaczynamy zabawę.

Obraz
To zaczynamy zabawę. Poniżej efekt nałożenia mocno jaśniejszej i rozcieńczonej farby na kamuflaż. W zamierzeniu miał to być postschading połączony z delikatnym filtrem. Na pewno muszę się nauczyć lepiej operować spustem nowego aerografu aby uzyskać bardziej subtelny rezultat. Ale droga jest chyba dobra.

W międzyczasie rzeczy do Hayate nadal się robią :)

Obraz
W międzyczasie rzeczy do Hayate nadal się robią :)

Nowa zabawka

Obraz
Nowa zabawka. Na drugim zdjęciu efekt eksperymentów z szerokością strumienia i ciśnieniem. Ten Spit jest w 1/72...

Ciąg dalszy przygotowania poligonu.

Obraz
Ciąg dalszy przygotowania poligonu. Do Hinomaru specjalnie się nie przykładałem, co widać na zdjęciach. Wielokrotnie używana maska też już nie dała rady...